Wstałam po szóstej. "Odrobiłam" poranne czynności , tzn. umyłam sie, uczesałam, ubrałam itd.
Następnie o 7;04 wyszłam z domu ; )
W autobusie siedziałam z Olą O.
W szkole okeej było.
Taka Iza ścisnęła mnie (nwm po co) ale to tak mocno że oddychać nie można było , hah xd
No i ten tekst Mileny ..
"Nie ściskaj mnie tak, bo mi cycki zgnieciesz"
Hahaha <lol>
Na chórku (tb. 7 lekcyjna) dostałam zapro na sobotę na urodzinki ; >
No nwm.. Może pojade , heh. Ale najpierw pomyślę , pomyślę ..
Po szkole wróciłam do domu po 15:05.
Włączyłam kompa, i jak poprzedni post dodałam to tak z 47 minutek gadałam z Fronią ; PP
Hehe, my to mieć tematy, c' nie ? xd
Dobra, troche krótko gadaliśmy ale to wszystko przez ten mecz Legii .
(a jednak nie załatwiłeś mi miejsca , Ty . ! Yszz. )
No to jak skończyliśmy gadać to zaczęłam odrabiać lekcje.
Teraz sama na haus , bo mamcia pojechała na zabranie czy coś, tata na dworze i sis młodsza też.
No ale tam.. Przeżyje . A paa, nawet kawałkami lookam Plebanie na TVP1 , hihi. ; *
Planów na wieczór dziś nie mam ; //
No ale coś się wymyśli.
No i jeszcze biurko sie zepsuło, ja to mam szczęście☺
Dobra , ja już wam nie zanudzam, papatki ;**

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz